Dlaczego warto rozważyć kalendarz 13-miesięczny?

Dlaczego warto rozważyć kalendarz 13 miesięczny? Nowoczesny pomysł z historycznym twistem

Organizacja czasu to jeden z kluczowych aspektów naszej codzienności. Kalendarz, na którym się opieramy, jest narzędziem, które wydaje się tak naturalne jak oddychanie. Ale czy kiedykolwiek zastanawialiśmy się, dlaczego mamy akurat 12 miesięcy? Co by się stało, gdyby wprowadzić kalendarz 13-miesięczny? Przyjrzyjmy się bliżej temu pomysłowi, z nutą humoru i szczyptą historii.

Skąd wziął się nasz kalendarz gregoriański? Krótka podróż w czasie

Obecny kalendarz gregoriański został wprowadzony w 1582 roku przez papieża Grzegorza XIII. Miał on poprawić niedoskonałości starszego kalendarza juliańskiego, który nie do końca radził sobie z precyzyjnym określaniem pór roku. Powodem zmian było dokładne wyznaczenie daty Wielkanocy, ale z biegiem czasu system ten zdominował cały świat zachodni.

Dlaczego 12 miesięcy? Odpowiedź leży w starożytności. Egipcjanie, Rzymianie i inni dawali nam kalendarze opierające się na cyklach księżyca i słońca. Liczba 12 była wygodna ze względu na jej matematyczną wszechstronność – dzieli się przez 2, 3, 4 i 6, co ułatwiało obliczenia. Dziś jednak, mimo technologicznych postępów, ten system nie jest pozbawiony wad.

Czym jest kalendarz 13 miesięczny?

Kalendarz 13 miesięczny, zwany też kalendarzem wiecznym (z ang. „The International Fixed Calendar”), został zaproponowany przez amerykańskiego wynalazcę Mosesa B. Cotswortha w 1902 roku. Jego główne założenia to:

• Każdy miesiąc ma 28 dni, co daje nam 364 dni w roku.

• Dodatkowy dzień (lub dwa w latach przestępnych) jest traktowany jako „Dzień Roku” i nie przypisuje się go do żadnego tygodnia.

• Wszystkie miesiące rozpoczynają się w ten sam dzień tygodnia, np. w poniedziałek.

Proste? Oczywiście! A jakie zalety niesie ze sobą taki układ?

Zalety kalendarza 13 miesięcznego

1. Perfekcyjna organizacja Wyobraźcie sobie, że każdy miesiąc ma dokładnie cztery tygodnie. Żaden miesiąc nie jest za krótki ani za długi. Każdy kwartalny raport? Perfekcyjny.

2. Stałość dni tygodnia Jeśli 1 stycznia wypada w poniedziałek, możecie być pewni, że 1 lutego również będzie poniedziałkiem. Adieu kalendarzowe zamieszanie!

3. Lepsza synchronizacja z naturą 13 miesięcy po 28 dni lepiej oddaje cykl księżycowy, który wynosi około 29,5 dnia. Niektórzy uważają, że byłoby to bardziej harmonijne.

4. Równość i sprawiedliwość Obecnie mamy miesiące z 28, 30 i 31 dniami, co wprowadza chaos. Czyż nie byłoby miło, gdyby wszystko było równe?

Dlaczego jeszcze tego nie wprowadziliśmy?

Pomysł na kalendarz 13 miesięczny pojawia się regularnie od ponad stu lat. Problem tkwi jednak w ludzkiej naturze – przywiązanie do tradycji, koszty zmiany systemów i kalendarzy, oraz fakt, że każda zmiana wymaga globalnego konsensusu. A to, jak widać, jest wyzwaniem.

Inne ciekawe kalendarze świata

• Kalendarz islamski Opiera się na cyklach księżyca i ma 354 lub 355 dni. Nie synchronizuje się z porami roku, dlatego Ramadan może wypadać latem, zimą lub wiosną.

• Kalendarz hebrajski Jest hybrydą kalendarza księżycowego i słonecznego. Co kilka lat dodaje się dodatkowy miesiąc, aby zsynchronizować się z porami roku.

• Kalendarz majów Zawiera cykle trwające po 260 dni, używany był głównie do celów rytualnych i religijnych. Miał także bardziej złożony kalendarz długiej rachuby, który obejmował tysiące lat.

• Kalendarz chiński Bazuje na cyklach księżyca i słońca. Jego miesiące rozpoczynają się od nowiu, a co kilka lat dodaje się „miesiąc przestępny”. Kalendarz ten ma też dwanaście zwierzęcych znaków zodiaku, które zmieniają się co roku.

• Kalendarz bahá’í Stworzony przez Bahá’u’lláha, założyciela wiary bahá’í. Składa się z 19 miesięcy po 19 dni, co daje 361 dni. Pozostałe 4 lub 5 dni to „dni wstawki”, które są czasem świętowania i dobroczynności.

• Kalendarz etiopski Wykorzystywany głównie w Etiopii i Erytrei, ma 13 miesięcy – 12 po 30 dni i jeden miesiąc o długości 5 lub 6 dni. Rok w kalendarzu etiopskim jest opóźniony o około 7-8 lat w stosunku do kalendarza gregoriańskiego.